✳️Gryf Bogumiłowice
Znowu zmieniamy kierunek, tym razem na północny. Trafiamy do gminy Wierzchosławice, gdzie klubów z długimi, piłkarskimi tradycjami jest wiele. Tak jak w Mikołajowicach, gdzie historia Dunajca sięga 1922 roku. Ale my jedziemy jeszcze trochę dalej i trafiamy do Bogumiłowic na stadion Gryfa.
I od razu czeka nas miłe zaskoczenie. Mimo, że drużyny spod znaku lwa z orlą głową w rozgrywkach nie widzieliśmy od 2012 roku, to stadion sprawia bardzo dobre wrażenie. Najlepsze pod względem utrzymania spośród wszystkich stadionów do tej pory odwiedzonych.
Murawa raczej równa, trawa skoszona choć mocno wysuszona, dwie bramki z założonymi siatkami. To już wystarczy, żeby zagrać. A są jeszcze ławki rezerwowych i drewniane ławki dla widzów.
Szczególnie urokliwie wygląda mała trybunka za północną bramką złożona z dwóch rzędów ławek. Jest jeszcze budynek klubowy i niewielki pomnik z wizerunkiem Gryfa i datą „1950”.
Nazwa klubu zaczerpnięta z mitologii starożytnej wyraźnie odznacza się na tle nazw klubów regionu, a także Polski. Obecnie w rozgrywkach na różnych szczeblach uczestniczy 14 zespołów o tej nazwie. Ale klubów o niezwykłych i rzadkich nazwach nawet w okolicy jest więcej.
