W meczu otwierającym 21. serie spotkań Ekstraligi Olimpia Szczecin pokonała na własnym stadionie Tarnovie Tarnów 3:1. Dzięki zwycięstwu zespół ze Szczecina utrzymuje się w lidze, Tarnovia zaś spada do I ligi.

Wynik spotkania w 25.minucie otworzyła Gębica, która odnalazła się w polu karnym i uderzeniem z trzech metrów pokonała Radkiewicz. W 31.minucie Pleban zdecydowała się na indywidualną akcję jednak została powstrzymana w szesnastce rywalek. Olimpia była blisko wyrównania w 34.minucie gdy Szcześniak dograła z prawej strony boiska jednak na posterunku była bramkarka Tarnovii. W 39.minucie Szcześniak wpadła w pole karne i była faulowana przez jedną z rywalek, a sędzia wskazała na rzut karny. Do rzutu karnego podeszła Michalczyk i pewnym uderzeniem doprowadziła do wyrównania. Przed przerwą gospodynie mogły wyjść na prowadzenie jednak uderzenie Michalczyk zza pola karnego minimalnie minęło bramkę strzeżoną przez Syrek. W doliczonym czasie gry znakomitą sytuację miała Białoszewska po tym jak z rzutu wolnego dośrodkowała Drwal zawodniczka Tarnovii uderzyła minimalnie nad bramką.

Na początku drugiej połowy dośrodkowanie z prawej strony wykończyła zawodniczka Olimpii jednak uderzyła niecelnie. Miejscowe mogły wyjść na prowadzenie po błędzie Syrek, który wypuściła piłkę z rąk jednak ostatecznie futbolówka wróciła w ręce bramkarki zespołu z Tarnowa. W 56.minucie Kalinina minęła trzy zawodniczki Tarnovii w polu karnym oddała strzał, który został jednak zablokowany. Ponownie w polu karnym zakotłowało się po rzucie rożnym i błędzie Syrek, która nie wyłapała dośrodkowania rywalek jednak ostatecznie Tarnovia zażegnała zagrożenie pod własną bramką. W kolejnych minutach Olimpia dominowała, a sytuację bramkową miała Kalinina jednak nie potrafiła wykorzystać sytuacji sam na sam z Syrek uderzając obrok bramki. W 68. minucie Oleszkiewicz uderzyła na bramkę rywalek jednak w bramce dobrze zachowała się Magdalena Syrek bronią uderzenie rywalki. Chwile później Michalczyk oddała uderzenie z pola karnego jednak ponownie Syrek w bramce spisała się bez zarzutów. W 72. minucie upór Olimpii przyniósł skutek gdy z prawej strony dośrodkowanie wykorzystała Kalinina, która uderzeniem głowa dała swojemu zespołowi prowadzenie. Tarnovia mogła odpowiedzieć kilka sekund później gdy Białoszewska znalazła się oko w oko z Radkiewicz jednak uderzenie napastniczki zostało obronione przez Radkiewicz. Pięć minut przed zakończeniem spotkania Kuśmierczyk oddała mocne uderzenie jednak bez problemu zostało obronione przez bramkarkę przyjezdnych. W doliczonym czasie gry Kalinina zagrała na piąty metr, a tam Kuśmierczyk dostawiła nogę i ustaliła wynik spotkania .

Ekstraliga – 21.kolejka
MKS Olimpia Szczecin – Tarnovia Tarnów 3:1 (1:1)
Michalczyk 40′(k), Kalinina 74′, Kuśmierczyk 90+2′ – Gębica 25′

Źółta kartka: Zięba, Brodzik, Szymaszek, Brzozowska – Białoszewska, Krawczyk

Olimpia Szczecin: Radkiewicz – Michalczyk, Brzozowska, Szymaszek, Bieryło, Brodzik, Shahbazyan, Szcześniak (Dzhurenko 87′), Oleszkiewicz, Ziemba (Kuśmierczyk 83′), Kalinina.

Tarnovia Tarnów: Syrek – Piwowarczyk, Gębica, Kubaszek, Drwal, Kusion, Pleban (Trytek 84′), Krawczyk, Porada, Skrzyniarz (Wałaszek 71′), Białoszewska

Relacja: kobiecyfutbol.pl