Z płyty boiska – Henryk Świerczek

Powrót z Nowej Jastrząbki, obiad, zmiana ciuchów i wyjazd na pierwszą połowę meczu: Sokół Wałki – Olszynka Ołpiny.

Pierwszą połowę, bo jednak najważniejszy dzisiejszy mecz odbędzie się w Woli Rzędzińskiej, gdzie miejscowa Wolania podejmie zespół Glinika Gorlice. Na wspaniale przygotowanej do meczu murawie oba zespoły zaprezentowały całkiem dobry poziom, co nie ukrywam pozytywnie mnie zaskoczyło.

Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1 i nie ukrywam, że wyjechałem z Wałek a lekkim żalem, bo spodziewałem się w drugiej połowie sporo emocji, ale jak już wspomniałem priorytetem dzisiaj dla mnie był mecz w Woli Rzędzińskiej.

Mecz odbył się bez udziału kibiców, bo klub czeka na montaż trybuny. Oby nastąpiło to jak najszybciej. Sędziowanie w tej pierwszej połowie bardzo dobre. Jak już wiemy mecz zakończył się wygraną ekipy gości 3:2, więc na pewno w tej drugiej połowie sporo się działo.

Zespół gości to bardzo dobra ekipa, która przecież w poprzedniej rundzie przez długi czas przewodziła ligowej tabeli, więc przegrana nie powinna zbytnio martwić zawodników gospodarzy, bo przegrali z wymagającym rywalem, po twardej walce.

Trzeba szykować się do kolejnego meczu i postarać się o niespodziankę, czego im życzę.

✍️📷Relacja i foto:

Henryk Świerczek

Skomentuj artykuł:
Udostępnij na swoim koncie: