Kolejny weekend przed nami i mnóstwo meczów sparingowych. Miałem zacząć od meczu Wolani Wola Rzędzińska, która dzisiaj miała gościć zespół Czarnych Jasło, ale jak się okazało to Wolania udała się na gościnne występy do Jasła.
Czarni Jasło to drużyna środka tabeli podkarpackiej IV ligi, zespół wymagający, więc mecz będzie dobrym sprawdzianem dla zawodników i wskazaniem dla sztabu szkoleniowego gości na jakim etapie przygotowań się znajdują i czy wszystko idzie zgodnie z założonym planem. Jak będzie?
Nic nie straciłem, bo w pobliskiej Lisie Górze doszło do równie ciekawie zapowiadającego się pojedynku pomiędzy: Unia Tarnów (III liga) – Karpaty Krosno (IV liga). Goście to czołowy zespół IV ligi podkarpackiej a gospodarze to niestety drużyna zamykająca ligową tabelę III ligi, więc można by powiedzieć na boisku zobaczymy dwie równorzędne ekipy. Czy tak było?
Nie pomyliłem się, bo byłem świadkiem bardzo dobrej, wyrównanej połowy meczu. Wprawdzie to goście wygrali ją 2:1, ale po tym co widziałem remis byłby adekwatny do tego co działo się na murawie.
Naturalnie zobaczyłem tylko pierwszą połowę, więc ocena jest połowiczna.


