W zaległym spotkaniu XVIII kolejki Tarnovia Tarnów sprawiła w Limanowej sporą niespodziankę ogrywając faworyzowanych gospodarzy.
Na początku spotkania Limanovia przejęła inicjatywę jednak nie potrafiła skutecznie sfinalizować swoich kilku dobrych sytuacji. Tarnovia była za to bardziej konkretna i w 21minucie objęła prowadzenie. Przypadkowo odbita piłka trafiła do Tokarczyka, który z kilku metrów pokonał Mastalerza.
Tuż po przerwie Tarnovia podwyższyła rezultat. Jeden z zawodników Limanovii stracił piłki tuż przed polem karnym a po dośrodkowaniu akcję skutecznie wykończył Ogorzały. W późniejszej części meczu Limanovia atakowała jednak bramkarz Tarnovii nie dał się zaskoczyć.
Limanovia Limanowa – Tarnovia Tarnów 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Tokarczyk 21,0:2 Ogorzały 52
Limanovia: Mastalerz – Skrzatek, Bandarenka, K. Mus, Uchacz (80 Buczek) – G. Mus, Matras (57 Nyzhnyk), Kościółek, Krzyżak – Palacz, Pławecki (57 Wojtaszek).
Tarnovia: Leśniak – Ptak, Noga, Kuboń, Wilk – Kijowski (61 Bury), Kucharczyk (90+3 Kiełbasa), Baruch, Kozdrój (69 Plebanek) – Ogorzały (85 Kruk), Tokarczyk (88 Bigas).
Sędzia: Jonatan Vallejos (Kraków).
Żółte kartki: Ogorzały, Kijowski, Kuboń, Wilk, Bury – K. Mus.
Widzów 300.
Foto: Tomasz Schenk